Jesienią zeszłego roku Beretta wypuściła ukradkiem, tylko w USA, pierwszą jaskółkę nowej generacji bezkurkowego pistoletu APX – jego najmniejsze wcielenie, subkompaktowego APX A1 Carry. Miało to zapewne przygotować planowaną na targi SHOT Show i IWA OutdoorClassics premierę całej serii APX A1, ale jak wiemy Beretta nie brała udziału w obu imprezach. Na ile można wyciągać uogólnione wnioski na podstawie najmniejszego przedstawiciela serii, to rewolucji nie należy oczekiwać. A1 Carry ma ponoć (, bo egzemplarza w ręku jeszcze nie mieliśmy) poprawiony spust i modny zamek z gniazdem na kolimator, a reszta to wyłącznie kosmetyka – choćby nowy wzór rowków do odciągania w miejsce głębokich i szerokich „rowów mariańskich”, znanych z wcześniejszej wersji. Beretta APX A1 Carry, z lufą 78 mm, mierzy 143 mm długości i waży 562 g, magazynek mieści 6 nabojów 9 mm × 19, z możliwością dodania stopki „+2” – tu nie zmieniło się nic w stosunku do poprzednika. W amerykańskich sklepach pistolet kosztuje 399 dolarów.
[LE]