Należący do niemieckiego koncernu Ringier Axel Springer portal „The Insider” podał 18 maja sensacyjną wiadomość, podchwyconą przez inne media, że znany producent aparatów fotograficznych Leica Camera AG nie tylko – jak zapowiadał w marcu 2022 roku – nie zakończył działalności w Rosji, ale wręcz zwiększył dostawy, w tym dla rosyjskiej armii. Proceder miał się odbywać za pośrednictwem austriackiej filii Leica Camera Austria GmbH, a sprzedawane miały być także dalmierze artyleryjskie produkowane przez szwajcarską Leica Geosystems AG – wszystko to miało rzecz jasna obchodzić nałożone na Rosję sankcje. Miało, ale nie obchodziło, bo wiadomość okazała się wyssana z brudnego palca – co ciekawsze, nie ma ona autora, nikt z redakcji się do niej nie przyznaje.
Stanowcze dementi władz Leica Camera AG zostało złożone parę dni po informacji opublikowanej przez „ The Insider”, bo w Hesji – na terenie której leży Wetzlar, siedziba Leiki – były akurat (co za szczęśliwy przypadek, prawda?) tzw. wakacje bankowe i wszyskie firmy oraz urzędy były zamknięte. Leica wycofała się dobrowolnie z rynku rosyjskiego już rok temu, a z firmą Leica Geosystems AG nie ma nic wspólnego – są to dwa odrębne i niezależne od siebie podmioty
2023/06/26