W roku 2019 Indie w ramach szybkiego przezbrojenia wojsk na pograniczu z Pakistanem i Chinami zakupiły ponad 72 000 karabinów automatycznych SIG716i, by zastąpić ostatnie karabiny 1A1 (klony FN FAL) i używane w wojskach indyjskich SWD. Po superszybkiej dostawie, póki starczyło amerykańskiej amunicji, wszyscy byli szczęśliwi i rząd wykorzystał opcję kontraktową, zamawiając drugie tyle. Ale potem z SIG716i zaczęto strzelać rodzimą amunicją – i zaczęły się problemy. W 2022 roku nowy rząd Indii z wielkim szumem odwołał zamówienie na drugą transzę, oskarżając SIG Sauera o dostawę niesprawnej broni i gromko zapowiadając złożenie zamówienia w krajowym sektorze obronnym. Pod koniec grudnia ub.r. Delhi poszło jednak po cichutku do Canossy, zamawiając kolejne 70 000 SIG716i – ale tym z dużą ilością amunicji oraz celownikami.
Żródło: MON INDII