Według ministra gospodarki, przedsiębiorczości i turystyki Ştefana Radu Oprei, już w sierpniu – po pięciu latach dreptania w miejscu – ma wreszcie ruszyć w Cugirze licencyjna produkcja karabinu automatycznego Beretta ARX 160A3. Wyboru nowego karabinu na nabój 5,56 mm × 45 NATO dokonano już w roku 2019 – by w końcu po 15 latach przynależności do Paktu przyjąć broń na amunicję standardową NATO. Armia rumuńska bowiem (jako jedna z dwóch ostatnich – wraz z Bułgarią – byłych członków Układu Warszawskiego) rozporządza wyłącznie bronią kalibrów 7,62 mm (PM Md.65, z grubsza odpowiednik AKM/AMKS) i 5,45 mm (PM Md.86, z grubsza odpowiednik naszego Tantala). Jedynie dla Sił Specjalnych sprowadzono M4A1. Początkowo licencję miały wdrożyć zakłady Uzina Mecanică Plopeni, ale brak doświadczenia w wytwarzaniu broni zdyskwalifikował je i ostatecznie zamówienie ma trafić do tradycyjnego dostawcy rumuńskiej broni, zakładów UM Cugir. W końcu 20-lecie to nawet bardziej okazała okazja.
2024/06/12