Wzorem policji z indyjskiego Bangaluru (dawniej Bangalore, miasta znanego przede wszystkim z arsenału, w którym kpt. R. L. McClintock z Madras Engineer Group wynalazł w 1912 roku słynne ładunki wydłużone, używane w czasie obu wojen światowych) także polscy policjanci będą wprawiać się w tanecznych krokach do latynoskich rytmów. W Bangalurze 750 funkcjonariuszy North-East Division regularnie ćwiczy Zumbę, odmianę ćwiczeń fitness inspirowanych salsą, sambą i tańcem brzucha – Hindusom ma to „pomagać rozładować stres związany ze służbą oraz poprawiać współpracę jednostek zwartych w czasie akcji ulicznych”.
Do czego może być to potrzebne naszej Policji? Odpowiedź zapewne zna Komenda Wojewódzka w Katowicach, która ogłosiła właśnie postępowanie ofertowe na prowadzenia zajęć Zumby dla jej funkcjonariuszy i pracowników, dwa razy w tygodniu – we wtorki i czwartki, od 15:30 do 16:30 – do końca 2020 roku. Czyżby Policja pod rządami Dobrej Zmiany miała zbyt dużo środków finansowych?
[HG]
źródło: THESTATEINDIA.COM