Ledwie gruchnęła wieść o wyborze arabskiego karabinu przez Bundeswehrę ( 10/20) – a już jest po wszystkim. 30 września, kiedy drukowała się nasza gazeta z tą informacją, Federalne Ministerstwo Obrony unieważniło przetarg na 120 000 karabinów automatycznych za 245 mln euro z powodu „możliwości naruszeń patentowych i wątpliwych praktyk handlowych” zwycięskiego C.G. Haenela / Caracala. Naruszony ma być patent HK na rozwiązania chroniące układ ryglowania HK416 w razie oddania strzału z wodą w lufie, a „wątpliwe praktyki” to zarzut dumpingu – świadomego zaniżenia wyceny, dzięki czemu oferta z Abu-Zabi była o aż 50 mln euro tańsza. Ministerstwo zapowiedziało „ponowne rozpatrzenie ofert w świetle ujawnionych nieprawidłowości”, co zapewne oznacza, że Bundeswehra będzie wybierać między HK416 a HK433…
Zapewne konsekwencją unieważnionego przetargu stało się też unieważnienie konkursu na G26 – nowy karabin wyborowy krótkiego zasięgu, w którym zanosiło się na kolejną wygraną Haenela, tym razem modelem CR308.
[LE]
źródło: FARMERS ALMANACH