Radomski karabinek w samopowtarzalnym, przygotowanym specjalnie dla Amerykanów, wydaniu nazwanym .223 S Mini Beryl Pistol M1, za oceanem od razu stał się prawdziwym hitem. Pierwsza dostawa odbyła się w lutym, a popularność konstrukcji systemu Kałasznikowa i niska cena polskiego produktu (sugerowana cena detaliczna to 1389 dolarów) sprawiły, że małe Beryle rozeszły się ponoć w kilka godzin. Kolejne dostawy niebawem, bo według przedstawicieli Fabryki Broni był to bardzo udany początek realizacji długofalowego planu ekspansji polskiej broni na największy na świecie rynek broni.
Dystrybucją zajmują się tam firmy Arms of America z Teksasu oraz Atlantic Firearms z Karoliny Południowej. Beryl Pistol M1 sprzedawany jest bez kolby lub z kolbą, która w nomenklaturze amerykańskiej jest „oporą ramienną”. To specyficzna orteza, która pozwalająca obejść tamtejsze przepisy i zakwalifikować broń jako pistolet, a nie broń długą.
[WW]
źródło: ATLANTIC FIREARMS
2021/03/11