Ubiegłoroczne Igrzyska Olimpijskie z powodu zarazy zostały przełożone na lato roku bieżącego. Ostatnio i nad tym terminem zawisł duży znak zapytania: w Japonii odnotowano tak znaczny wzrost zachorowań, że w Tokio i trzech okolicznych prefekturach ogłoszono stan wyjątkowy. Ale Yoshiro Mori – szef komitetu organizacyjnego – w lutym stwierdził kategorycznie, że IO odbędą się niezależnie od tego, jak rozwinie się pandemia.
Od zaprzyjaźnionego z naszą redakcją Japończyka wiemy, że decyzja ta jest bardzo ostro krytykowana i nic jeszcze nie jest przesądzone. Na pierwszej linii koronawirusowego frontu zaczyna brakować lekarzy, tymczasem organizatorzy Igrzysk chcą oddelegowania części medyków do wsparcia imprezy. Ponoć szczepionki kupione przez japoński rząd mają zapewnić pokrycie 120% potrzeb, tylko że… nie rozpoczęto jeszcze szczepień. Nawet wśród lekarzy.
Zgodnie z obecnym planem IO powinny rozpocząć się 23 lipca i potrwać do 8 sierpnia br. Polscy strzelcy zdobyli póki co tylko trzy quota place, wywalczone przez Tomasza Bartnika, Klaudię Breś i Aleksandrę Jarmolińską.
[WW]
źródło: REUTERS
2021/03/11