Pod koniec sierpnia, na poznańskiej strzelnicy Magnum, położonej przy ul. Witosa 45, odbyła się już trzecia edycja Canik Day, podczas której został rozegrany po raz pierwszy strzelecki Turniej Canika. W konkurencji statycznej i dynamicznej (nazwanej w tym wypadku „combat”) zmierzyło się 77 strzelców płci obojga, którzy przyjechali do Poznania z całej Polski. Zgodnie z regulaminem Turnieju, wszyscy oni strzelali wyłącznie z pistoletów marki Canik – ci, którzy nie mieli własnej broni tej marki, mogli skorzystać z pistoletów udostępnionych przez organizatora i fundatora nagród, czyli firmę „Magnum” Andrzej Ozorowski.
Turniej wygrał Przemysław Męcwel, osiągając najlepszy wynik jako sumę obu konkurencji – który tym samym zdobył nagrodę główną: pierwszy w Polsce egzemplarz pistoletu Canik Elite Combat Elven Dagger. To tegoroczna nowość tej marki, designerski pistolet w oryginalnym wykończeniu, nawiązującym do świata elfów z tolkienowskiej mitologii („elven dagger” oznacza po polsku „elficki sztylet”), wyprodukowany w krótkiej, limitowanej serii. Ale to nie był jedyny pistolet, jaki trafił w ręce uczestników Turnieju Canika – wśród wszystkich strzelców rozlosowano Canika P120, na nabój 9 mm × 19 Parabellum.
Udział w Dniu Canika – poza startem w zawodach strzeleckich i możliwością wylosowania pistoletu – dawał także możliwość obejrzenia pełnej oferty pistoletów Canik, porównania ich ze sobą oraz wymienienia się doświadczeniami z innymi użytkownikami broni tej marki.
Zdjęcia: Kamil Zieliński