Dawno, dawno temu US Army ogłosiła konkurs na nowe pistolety służbowe XM17 i XM18, który wygrał, jak wszyscy wiemy, SIG-Sauer P320. Konkurenci chwilę pochlipali w rękaw, a potem czym prędzej wyrzucili na rynek cywilne wersje swoich ofert, by zdążyć zarobić cokolwiek, zanim po dostawach do wojska zwycięzca wypchnie ich z rynku na amen.
Ofertą Fabrique Nationale na konkurs XM17/18 był FN 509, adaptacja wcześniejszego modelu bezkurkowego FN FNS. Dziś – poza FiveseveN – wszystkie pistolety FN są produkowane przez FN America, z siedzibą w Columbii, Karolina Południowa. To ma oczywiście sens, biorąc pod uwagę jak ważny jest dla firmy rynek amerykański, ale dla nas, europejskich cywilów, ma tę niedogodność, że wywiało je ze sklepów – bo już nie są produkowane za rogiem, tylko trzeba je importować spoza Unii, a to winduje cenę. A skoro nie ma ich na rynku, to nie ma ich także w europejskiej prasie – bo centrala FN w Herstal zrobiła się już tak leniwa, że nawet jej się nie chce dołączyć paru pistoletów do konferencji prasowych ich karabinów maszynowych, więc jeśli chce się przedstawić ich produkt europejskim czytelnikom, to musi w tym celu lecieć do Ameryki…
No trudno, jak nie chciał Mahomet do góry, to my polecieliśmy i dzięki temu możemy Państwu zaprezentować FN 509, przegranego konkurenta P320 – pierwszy model belgijskiej firmy z nowoczesnym iglicznym mechanizmem spustowo-uderzeniowym typu SA
ilustracje: FN AMERICA i autor