Po sprzedaży w maju 2022 i wrześniu 2023 roku partii Grotów A1-762 (a dokładniej „Standard Rifle cal. 7.62 mm” na naboje 7,62 mm × 39) do „kraju wschodnioafrykańskiego”, który po dwóch latach tańca siedmiu zasłon okazał się – dzięki zdjęciom z parady w święto niepodległości – Rwandą, znów przyszły wieści o tej broni z Afryki. Tym razem z Demokratycznej Republiki Konga, sąsiada Rwandy, którego wojska położyły kres rzezi Tutsi w 1994 roku. Obecna Rwanda (wraz z Ugandą) wspiera jednak walczących z kongijskim rządem centralnym rebeliantów, w większości etnicznych Tutsi, z założonego w 2012 roku Ruchu 23 Marca (M-23) gen. Bosco Ntagandy „Terminatora” (skazanego na 30 lat więzienia za zbrodnie wojenne przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze). Kolejnym potwierdzeniem tego wsparcia – któremu Rwanda energicznie zaprzecza – stał się niedawno zdobyczny na M-23 Grot z celownikiem PCO Szafir DCM-1 i 40 mm granatnikiem GP, a więc dokładnie w konfiguracji rwandyjskiej. Ciekawostką jest celownik zamontowany tyłem do przodu – najwyraźniej rebeliantom nie przeszkadza to w strzelaniu…
źródło: HAMMER OF WAR