Małe, ale jednak zwycięstwo zwolenników II Poprawki. Prezydent Joe Biden wycofał wniosek o nominację Davida Chipmana na dyrektora ATF, w obliczu braku poparcia nawet wszystkich senatorów własnej partii. W 100-osobowym Senacie prezydent potrzebował 51 głosów: wszystkich swojej partii (48) plus dwóch senatorów niezrzeszonych i decydującego – którym byłby zapewne głos spikerki Senatu, wiceprezydent Kamali Harris. Tymczasem dwóch senatorów, których głosy przyjmowano za pewnik, Joe Manchin z Zachodniej Wirginii i niezależny Angus King z Maine, nie poparło Chipmana z powodu jego otwartej wrogości do II Poprawki. Obaj nie zmienili zdania, mimo telefonicznych namów prezydenta. A do tego największy stronnik Chipmana, sen. Mark Kelly, może mieć problem z reelekcją. Wyborcy prosili go w tysiącach listów, by się wstrzymał od głosu z powodu konfliktu interesów. Kelly jest założycielem i prezesem walczącej z II Poprawką fundacji Giffords (imienia swej postrzelonej w 2011 roku żony), której Chipman jest głównym strategiem.
[RG]