Firma Springfield Armory ze swymi niedrogimi karabinami samopowtarzalnymi marki Saint ma już ugruntowaną pozycję na rynku cywilnych Black Rifle i teraz co chwilę wymyśla coś nowego. Niedawno zaprezentowała krótką wersję Czarnego Karabinu: karabinek Saint AR-15 SBR (sugerowana przez producenta cena detaliczna 1049 dolarów), ma samonośną lufę jedenastoipółcalową o skoku bruzdowania 8 cali, która – jak głoszą materiały producenta – jest najlepszym kompromisem między poręcznością aera a osiągami naboju 5,56 mm × 45.
W konfiguracji fabrycznej broń nie ma przyrządów celowniczych. Na grzbiecie rozciąga się długa szyna montażowa, a jeśli komuś to nie wystarczy – ma jeszcze sloty systemu M-LOK, które pokrywają potężne łoże. Koniec lufy zwieńczony jest tłumikiem płomienia (raczej niezbędnym przy tych rozmiarach), ale istnieje także możliwość skonfigurowania małego Sainta z tłumikiem dźwięku (stąd regulator gazowy). Kolba, rękojeść pistoletowa i kabłąk pochodzi z firmy Bravo, zaś 30-nabojowy magazynek to P-Mag Gen M3 od Magpula.
[WW]
2018/09/03