Feldmarszałek Suworow miał się był razu pewnego wyrazić, że „pulja – dura, wot sztyk – mołodiec!”, czyli (w wolnym tłumaczeniu), że strzelanie to bzdury, a bagnet to grunt. Mówił to podczas i na temat wojen napoleońskich, ale w Rosji do dziś powstają nowe modele bagnetów, tym razem na wzór zachodnich sztyk-noży, czyli bagnetów-noży bojowych.
Od lat rozwijany jest w Federacji Rosyjskiej program badawczo-rozwojowy Ratnik (Wojownik) mający na celu opracowanie nowego modułowego systemu wyposażenia i uzbrojenia żołnierza rosyjskiego. W ramach tego systemu powstały m.in. hełmy kompozytowe nowego wzoru, kamizelki kuloodporne, umundurowanie polowe. Do uzbrojenia wprowadzano także nowe, bardziej ergonomiczne karabiny AK-12, które w najbliższych latach mają zastąpić wszystkie starsze generacje karabinów Kałasznikowa. Są one kompatybilne z nowoczesnymi celownikami optycznymi i termowizyjnymi. Dodatkowo w kompletach wyposażenia znalazła się także ocieplana bielizna, uniwersalne okrycie (pałatka), latarka sygnalizacyjna, zegarek, zimowe i letnie dwustronne zestawy maskujące – oraz sztyk-noż, czyli bagnet-nóż polowy w postaci pary niemal identycznych narzędzi z niewielkimi zmianami odzwierciedlającymi różne role bojowe bagnetu i noża bojowego.
Nowy bagnet-nóż został wyłoniony w 2010 roku drogą konkursu w ramach programu Ratnik do którego zgłoszono cztery projekty
ilustracje: JSC KAMPO i FORUM.GUNS.RU