Niemcy mają dwie imprezy: Jagd & Hund w Dortmundzie oraz IWA OutdoorClassics w Norymberdze. Na ponad trzy miliony posiadaczy broni i jeden z największych na świecie przemysłów tej branży. My mamy imprez sześć, a będzie więcej
W sosnowieckim Centrum Wystawienniczo-Konferencyjnym EXPO Silesia (nazwa zwodnicza, bo to przecież Zagłębie Dąbrowskie, a nie Śląsk) na początku kwietnia mieliśmy jubileuszową, dziesiątą edycję EXPOHunting – połączoną z piątą edycją EXPOShooting i pierwszą EXPOForest, choć w praktyce zwiedzający odbierali to jako jedną imprezę. Spójrzmy na cyferki: 260 wystawców (z 10 krajów), na 10,5 tys. m2, a do tego blisko 15 tys. zwiedzających. Jak na polskie warunki to bardzo dobre wyniki.
Chyba najważniejszym wydarzeniem tegorocznych sosnowieckich targów był jubileusz trzydziestolecia warszawskiego Towarzystwa Handlu Zagranicznego Incorsa – jednej z najstarszych firm prywatnych branży strzeleckiej, wyrosłych jeszcze w czasach boomu na pistolety gazowe, w burzliwych czasach przełomu ustrojowego. Dziś Incorsa jest już w rękach drugiego pokolenia właścicieli – i nadal rozwija się w najlepsze.
Trzydziestolecie obchodziła też Delta Optical z Nowych Osin koło Mińska Mazowieckiego, nasz czołowy producent lornetek i lunet, w tym także – a może przede wszystkim, zważywszy na rozłożenie akcentów w materiałach reklamowych – lunet astronomicznych. Delta od wielu lat jest jednym z naszym najważniejszych wystawców na IWA