To brzmi po prostu niewiarygodnie – takie dystanse były do bardzo niedawna domeną artylerii, a nie broni strzeleckiej. Tymczasem w Ameryce grupa pasjonatów strzelectwa zdołała uzyskać z karabinu trafienie w cel odległy o 4,4 mili, czyli ponad 7 km
Rekord został ustanowiony 13 września bieżącego roku przez zespół instruktorów strzelectwa Nomad Riflemen, stanowiący kadrę ośrodka szkoleniowego i strzelnicy długodystansowej z Jackson Hole, Wyoming – pod kierownictwem popularyzatorów tej dyscypliny i autorów poczytnej książki Extreme Long Range Shooting Fun, Scotta Austina i Sheparda Humphriesa. Najdłuższy na świecie celny strzał karabinowy padł z odległości 7774 jardów, czyli 7080 m.
Historia bicia rekordu zaczęła się dwa lata wcześniej, we wrześniu 2020 roku, gdy pod kierunkiem Austina i Humphriesa jeden z ich klientów ustanowił stanowy rekord, strzałem na 3,06 mili (4925 m). Postanowili więc zorganizować zespół, któremu mogło by się udać latem 2021 roku pobić rekord świata Paula Phillipsa z roku 2019 – celny strzał na 4 mile (6437 m)