Na targach IDEX 2025 w Abu Dabi (17-21 lutego) Koncern Kałasznikow wystawił najnowszą wersję nowego karabinu maszynowego RPŁ-20, ale tym razem na nabój pośredni 7,62 mm × 39 – oznaczonego na modłę izraelską pierwszą cyfrą kalibru (jak Negev NG-5 i NG-7). Konstrukcja miała powstać na zamówienie MSW (i wtedy zapewne strzelała nowym rosyjskim nabojem 6,02 mm), a dostosowanie do starszego, ale wciąż bardzo popularnego naboju otwiera przed nim jako następcą RPD lub RPK szerokie rynki zagraniczne. Ważący 5,5 kg (bez taśmy, dwójnogu, tłumika i wyposażenia) i mierzący 1100 mm (z kolbą, bez tłumika) kaem nadaje się przede wszystkim jako uzbrojenie pododdziałów szturmowych, gdyż z racji naboju pośredniego, a także cienkiej i niewymiennej lufy nie nadaje się na broń wsparcia z prawdziwego zdarzenia.