Ponoć „tonący i brzytwy się chwyta” – a dla III Rzeszy na przełomie lat 1944 / 1945 receptą na poprawę sytuacji miała być intensyfikacja produkcji broni strzeleckiej dzięki uproszczeniu konstrukcji i technologii. Volkssturmgewehr Gustloffa stał się jedną z ikon tego trendu – modelem, na który wszyscy się powołują, choć mało o nim wiadomo pewnego…
Zacznijmy od faktów oczywistych i potwierdzalnych przez proste wzięcie w rękę: Volkssturmgewehr Gustloffa był samopowtarzalnym karabinem na nabój pośredni Kurzpatrone 43, czyli 7,9 mm × 33, zasilanym z magazynka kompatybilnego z MP 44. Działał na – wówczas pionierskiej – zasadzie wykorzystania odrzutu zamka półswobodnego z gazowym opóźnieniem otwarcia. Ta zasada uruchamiania pozwoliła na zbudowanie relatywnie prostej konstrukcyjnie broni, zdolnej efektywnie korzystać z tego dość silnego (jak na układ uruchamiany odrzutem zamka) naboju.
W dzisiejszej literaturze spotyka się w odniesieniu do tej broni określenia takie jak „MP 507” „VG 1-5” lub „VG 45”, ale wszystkie one nie wydają się prawidłowe. MP 507 był bronią samoczynno-samopowtarzalną, oferowaną Wehrmachtowi i stanowił jedynie punkt wyjścia do konstrukcji ostatecznego karabinu wyłącznie samopowtarzalnego. VG z kolei to skrót od niemieckiego terminu Volksgewehr, „karabin ludowy”, co oznaczało uproszczony karabin produkowany w celu uzbrojenia niemieckiej obrony terytorialnej, Volkssturmu. Problem w tym, że choć takie karabiny rzeczywiście istniały, a ich modele oznaczone były numerami, to akurat te numery – od 1 do 5 – zostały przydzielone pięciu innym modelom karabinów, od VG 1 Walthera po VG 5 Steyra. W dodatku wszystkie one były broniami powtarzalnymi, żaden nie był w ogóle bronią samopowtarzalną, a cztery z tych pięciu strzelały nabojem karabinowym pełnej mocy, a nie pośrednim. Na liście modeli karabinów przeznaczonych do użycia przez Volkssturm i zatwierdzonej przez jego centralne dowództwo pod koniec 1944 roku, karabin Gustloffa w ogóle nie występuje. Nawet zachowana unikatowa instrukcja do tej broni nazywa ją jedynie „VG.-Selbstlader für Kurzmunition” bez żadnych oznaczeń numerycznych. W tym artykule trzymamy się jedynej oficjalnie potwierdzonej (przez użycie w urzędowej korespondencji) nazwy „Gustloff-Volkssturmgewehr” – czyli karabin Gustloffa dla Volkssturmu.
Gustloff-Werke
Padająca często w kontekście niemieckiej produkcji uzbrojenia w czasie II wojny światowej nazwa Gustloff-Werke (Zakłady Gustloffa), to nie konkretna fabryka, ale jedno z licznych gospodarstw pomocniczych Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotniczej NSDAP, nosząca oficjalne miano Wilhelm-Gustloff-Stiftung, czyli Fundacja im. Wilhelma Gustloffa. Był to partyjny koncern utworzony 27 maja 1936 roku, (wraz z wieloma innymi) w celu przejęcia mienia i biznesów „aryzowanych”, czyli odbieranych żydowskim właścicielom po wejściu w życie rasistowskich ustaw norymberskich, przyjętych 15 września 1935 roku
Ilustracje: LANDESARCHIV THÜRINGEN, autor, archiwum redakcji oraz ROCK ISLAND AUCTIONS