Wiele razy na naszych łamach pisaliśmy o tym, ile „dobrego” dała nam deregulacja zawodu instruktora strzelectwa, wprowadzona w ramach tzw. I transzy deregulacji zawodów w 2013 roku, przez ówczesnego Ministra Sprawiedliwości, pana Jarosława Gowina. Zaiste, bardzo było ważne dla żywotnych interesów państwa polskiego pozbycie się sportowych instruktorów, skoro rozprawiono się z nimi już na samym początku deregulacji: razem z bibliotekarzami, detektywami i instruktorami nauki jazdy (dlatego teraz jeździ się tak bezpiecznie) – bo np. tacy nurkowie musieli czekać na deregulację aż do II transzy.
Dziś pan Gowin jest Ministrem Rozwoju, Pracy i Technologii, więc ma nieco inne priorytety. Oto 4 listopada 2020 roku ukazało się jego obwieszczenie (M. P. poz. 1017) w sprawie… włączenia kwalifikacji rynkowej „Zmywanie naczyń” do Zintegrowanego Systemu Kwalifikacji. Tak, Polska, Ojczyzna nasza, nie ma z całą pewnością ważniejszych spraw jesienią bieżącego roku, niż określenie formalnoprawnego statusu zmywania naczyń.
I to było na tyle.
[JL]
2020/12/10