Wilson Combat, producent stuningowanych wersji pistoletów wojskowych US Army, po dekadach poprawiania M1911 i M9, zabrał się za M17 i M18 (SIG Sauera P320). Zaczyna od okładzin rękojeści, bo sama konstrukcja broni jest wciąż chroniona patentami.
Okładziny są zaprojektowane od zera, całkowicie wymienne z oryginałem, ale oferują: zmieniony obrys tylnej części i wyżej podcięty kabłąk, pozwalające głębiej ująć broń, integralny „lejek” do magazynków od sportowych P320 serii X, fakturę poprawiającą chwytność pokrytych nią części rękojeści oraz integralne gniazda na wolframowe obciążniki poprawiające wyważenie pistoletu, a wszystko to z zainstalowanym oryginalnym firmowym zatrzaskiem magazynka – po zmianie nie trzeba go przekładać. Nowe okładziny są dostępne w obu rozmiarach (M17 i M18), z podcięciem do nastawnego bezpiecznika i bez, a także w dwóch kolorach: FDE (jak okładziny wersji wojskowych) i czarnym. Niezależnie od wersji cena wynosi ok. 65 dolarów.
[LE]
źródło: WILSON COMBAT
2020/03/08