Rok 2016 w strzeleckiej Ameryce to przede wszystkim rok dwóch wielkich jubileuszy: 200-lecia Remingtona i 150-lecie Winchestera. Ponieważ o 200-leciu Remingtona już pisaliśmy w lecie, przyszła kolej na rocznicę Winchestera – ale w nietypowym ujęciu
Wystarczy jedno słowo: „Winchester” i większość z nas już widzi pędzącego na koniu kowboja, przeładowującego dźwigniowy karabin z zamkiem ślizgowym, który nieodwołalnie zrósł się w jedno z nazwą tej firmy. Oprócz Modeli 1866, 1873, 1892, 1894, M1895, czy Modelu 88 firma Winchester Repeating Arms produkowała jednak wiele innych, nie mniej słynnych modeli broni innych typów. Jednostrzałowy karabin High Wall Model 1885 z zamkiem klinowym. Strzelby powtarzalne Model 1887 (dźwigniowa), M1897, Model 12 i 1200 (pompki), samopowtarzalne Model 1911SL (długi odrzut lufy) i 1500 (odprowadzenie gazów). Łamana jednolufka Model 20 i dubeltówka Model 21. Karabiny powtarzalne z zamkiem ślizgowo-obrotowym Model 70 w obu wcieleniach: pre-1964 z mauserowskim długim wyciągiem i post-1964 z krótkim wyciągiem remingtonowskim. Winchester zresztą nadal produkuje Model 70 – nawet jeśli w Portugalii, a nie w Stanach, bo tak taniej. Oprócz sztucerów powtarzalnych Winchester oferował także karabinki samopowtarzalne Model 1905, 1907 i 1910 (z zamkiem swobodnym) oraz M1 Carbine (ryglowany przez obrót, z automatyką uruchamianą gazami pobranymi z bocznego otworu lufy).
Każdy z nas zna (no, w każdym razie – powinien) tę wyliczankę na pamięć, więc po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że chyba nie ma sensu jej powtarzać z okazji jubileuszu. Zamiast tego proponuję spojrzeć na historię Winchestera przez pryzmat nabojów, jakie ta firma stworzyła i dała światu. A tych zebrało się nie mniej niż słynnych modeli broni firmy – w ciągu 150 lat powstało tu i weszło do produkcji seryjnej 75 typów amunicji, (z małymi wyjątkami) skonstruowanych i wyprodukowanych specjalnie z myślą o oferowanej przez fabrykę broni. Mózg staje dęba: przez ten cały czas Winchester co dwa lata tworzył i wprowadzał na rynek zupełnie nowy nabój!
Broń powtarzalna była od samego początku specjalnością WRA (nazwa oznacza wszak Broń Powtarzalna Winchestera – Winchester Repeating Arms), a to obligowało zakłady do szczególnej dbałości o jakość amunicji, która we wczesnym okresie historii warunkowała sprawne funkcjonowanie takiej broni. Nie wszystkie z tych nabojów uzyskały popularność. Jedne znikły bez śladu, jak .40-82 – inne jednak weszły na stałe do obiegu i stały się światowym standardem, jak nabój T65E3 (7,62 mm x 51 NATO), którego cywilne wcielenie nazywa się .308 Winchester.
Proponuję zatem przyjrzeć się bliżej dziesięciu najsłynniejszym nabojom Winchestera, które przy okazji pozwolą nam prześledzić historię firmy – przed nami naboje .44-40 Win Center Fire, .30-30 Win, .270 Win, .220 Swift, .357 Magnum, .30 Carbine, .308 Win, .22 WMR, .300 Win Mag oraz .300 WSM.