Po zajęciu reszty dawnej Czechosłowacji w marcu 1939 roku cały – zadziwiająco prężny i efektywny, jak na niewielki kraj – lokalny przemysł zbrojeniowy został przejęty przez III Rzeszę, a w jej ramach przez hitlerowskie państwo w państwie: Schutzstaffeln, SS.
Sztafety Obronne (Schutzstaffeln), w skrócie SS, stanowiły w III Rzeszy potężne imperium rządzone żelazną ręką Heinricha Himmlera. Miał on do dyspozycji nie tylko siły bezpieczeństwa (aparatowi RSHA, Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy, podlegały wszystkie policje i służby ochrony), ale nawet własne – choć formalnie podporządkowane OKH – siły zbrojne, Waffen-SS. Na początku ich istnienia Himmler chciał się uniezależnić zbrojeniowo od Urzędu Uzbrojenia Wojsk Lądowych (HWA) przez stworzenie własnego przemysłu zbrojeniowego. Protektorat Czech i Moraw, czyli okupowane Czechy stanowiły idealną szansę na to, której SS nie przepuściło. Za sprawą działań Himmlera Protektorat stał się wkrótce udzielnym księstwem SS, rządzonym przez jednego z jego najbliższych współpracowników, Reinharda Heydricha – formalnie jedynie zastępcy Reichsprotektora, Konstantina von Neuratha.
Pod jego rządami cały doskonale zorganizowany czeski przemysł zbrojeniowy – artyleryjskie zakłady Škody w Pilznie, fabryka czołgów ČKD (Českomoravská Kolben Daněk) i ciężarówek Praha w Pradze, fabryka amunicji Sellier & Bellot we Vlašimiu, a także wytwórnie broni strzeleckiej Československa Zbrojovka w Strakonicach i Uherskim Brodzie oraz Zbrojovka Brno zaczęły pracować na potrzeby Rzeszy.
Ta ostatnia w latach 1939–1945 nosiła nazwę Waffenwerke Brünn I (Brno) i Waffenwerke Brünn II (zakład w Bystrici), formalnie wchodząc w skład Reichswerke Hermann Göring. Asortyment produkcji pozostał niezmieniony w stosunku do lat przedwojennych i głównie obejmował rodzime konstrukcje, strzelające nabojami 7,9 mm × 57 Mausera, wspólnymi dla obu armii. Były wśród nich karabiny Mausera zarówno czeskiej odmiany vz. 24, obecnie Gewehr 24(t), jak i jej niemieckiego odpowiednika K98k, erkaemy ZB-26 (LK vz. 26) i 30 – czyli odpowiednio MG 26(t) i 30(t), jak i cekaem ZB 53 (TK vz. 37), teraz znany jako MG 37(t). Litera t w nawiasie po nazwie broni zdobycznej oznaczała proweniencję, w tym przypadku „tschechisch”, czyli czeski.
Ilustracje: Hermann Historica, Geoff Sturgess oraz z kolekcji autora