Strzelectwo sportowe w formule IPSC – gdzie oprócz celności wymaga się od zawodnika także szybkości i ogólnej sprawności fizycznej – pięknie rozwija się w naszym kraju. Mamy coraz więcej zawodników, klubów i ciekawych zawodów.
A gdy jakiś sport przyciąga coraz szersze grono zawodników i klubów, w których prowadzi się treningi i organizuje zawody – to wzrasta także zainteresowanie ze strony firm, które ze strzelectwem są związane i dla których ten rynek staje się ciekawym i atrakcyjnym. To bardzo cieszy, bo bez wzajemnej współpracy środowisko strzeleckie nie będzie mogło się rozwijać, a i przedsiębiorcy oferujący coraz więcej specjalistycznej broni i sprzętu strzeleckiego nie będą notować wzrostu sprzedaży. Ciekawym przykładem jest rozwój broni przeznaczonej do nowej konkurencji w IPSC jaką jest PCC.
Mimo, że imprezy pistoletowe cieszą się największą popularnością, nasi przedsiębiorcy wspierają także inne formy rywalizacji strzeleckiej IPSC. Firma Incorsa wraz z polskim producentem amunicji strzelbowej FAM-Pionki przygotowała duże zawody strzelbowe rozegrane w kwietniu na nowo otwartej na tę rodzaj sportu strzelnicy Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia w Zielonce pod Warszawą