Projekt nowej ustawy o broni ma numer druku sejmowego
Szanowni Czytelnicy,
1692 – do tej pory ten układ cyfr nie kojarzył się z niczym szczególnym, może za wyjątkiem osób ponadprzeciętnie zainteresowanych historią (bo w roku 1692, równo 200 lat po odkryciu Ameryki wydarzyło się niewiele – najbardziej znany jest proces „czarownic” w Salem, Massachusetts, w Nowej Anglii). Nam od teraz, przynajmniej przez jakiś czas, cyfry te będą się kojarzyły z numerem druku sejmowego, jaki Marszałek Sejmu nadał projektowi nowej ustawy o broni i amunicji, dosłownie w przededniu zamknięcia tego numeru miesięcznika .
To bardzo ważny punkt w procesie legislacyjnym: co prawda wciąż jeszcze w pierwszym czytaniu Sejm może projekt odrzucić, ale miejmy nadzieję, że posłowie zdecydują się przesłać projekt do dalszych prac w komisji. W końcu został on pozytywnie – i to jednomyślnie – zaopiniowany przez Komisję Ustawodawczą, która nie dopatrzyła się jego niezgodności ani z Konstytucją, ani z innymi ustawami, ani z prawem unijnym. W następnym numerze omówimy ten projekt szczegółowo.
Czesi zaczęli zmieniać swoją konstytucję w interesie strzelców (piszemy o tym szerzej w „wiadomościach”), u nas Sejm nadał numer druku prostrzeleckiemu projektowi ustawy – więc może, może… już niedługo nad naszą częścią Europy zaświeci jutrzenka wolności?
Na razie polskie MSWiA przyjęło idiotyczne rozporządzenie o zakazie noszenia i przenoszenia broni, w związku wizytą prezydenta Donalda Trumpa, obradami forum UNESCO i zawodami sportowymi The World Games. Najbardziej kuriozalne jest jego uzasadnienie. Otóż napisano w nim, że rozporządzenie „nie będzie miało wpływu na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość, w tym na funkcjonowanie przedsiębiorstw oraz na rodzinę, obywateli i gospodarstwa domowe”. Dobre sobie! W jaki sposób zamknięcie na dwa tygodnie sklepów z bronią, klubów i strzelnic na terenie DWÓCH WOJEWÓDZTW (małopolskiego od 1 do 13 lipca, a dolnośląskiego od 18 do 31 lipca) ma nie mieć wpływu na gospodarkę?!
Zapraszam do lektury wakacyjnego numeru (łączymy lipiec z sierpniem) miesięcznika STRZAŁpl oraz zachęcam do odwiedzania naszej strony internetowej www.strzal.pl – a także proponuję pobranie aplikacji mobilnej na tablety i smartfony, którą można pozyskać w sklepach App Store i Google Play; aplikacja ta pozwala także na korzystanie ze wszystkich numerów archiwalnych czasopisma.
I proszę – bądźcie Państwo z nami!
Jarosław Lewandowski
redaktor naczelny
Najnowszy numer miesięcznika dla Państwa
w kioskach oraz w dobrych salonach prasowych już 20 lipca