Mamy maj, cieszmy się zatem ładną pogodą i resztkami wolności, jakie nam jeszcze pozostały – zanim jaczejki nowych totalitarystów, jakich zastępy ujawniły się podczas tzw. pandemii, nas „wyszczepią”, oznaczą i zapiszą w systemie, oczywiście dla naszego dobra.
Bo jak już nas oznaczą – wszystko jedno jak, czy nowomodnie w obowiązkowym smartfonie, czy tradycyjnie tatuażem na przedramieniu – to o zabawie takimi zabawkami, jak wiatrówka prezentowana w niniejszym artykule będziemy mogli prawdopodobnie zapomnieć. Wyłącznie dla naszego dobra, oczywiście. Ewentualnie dobra naszej planety, Pachamamy czy innej tego typu nawiedzonej bredni suflowanej „ciemnym masom” przez współczesnych jakobinów.
A wiatrówka to przedniej kategorii, co zaraz bliżej opiszę ze szczegółami. Jak kto nie ma jeszcze własnego karabinu, to taki sprzęt jest jak znalazł! Po prostu: trzeba go mieć w domu.
Rzecz jasna, jak kto już ma prawdziwy karabin, to niech go hołubi, czyści i oliwi, dba o odpowiedni zapas amunicji i świeże baterie do celownika – bo oby nie, ale jakby co… Zawsze się może przydać, a jak przyjdą zabrać, to będą musieli wyjmować go z naszych zimnych, martwych rąk – straty nieodwracalne będą mieli zagwarantowane, w liczbie adekwatnej do posiadanego zapasu nabojów, więc dwa razy pomyślą, zanim zdecydują się przyjść. Ale nawet komuś takiemu prezentowana wiatrówka sprawi wiele, wiele radości. Bo strzelać można z niej nie tylko na strzelnicy – nie jest bronią, więc wymogi art. 45 ustawy o broni i amunicji („broń palna oraz inna broń zdolna do rażenia celów na odległość może być używana w celach szkoleniowych i sportowych tylko na strzelnicach”) jej nie ograniczają. Pomijając już ten zabawny aspekt, że jeśli strzelamy w celach rekreacyjnych, dla przyjemności – to nawet z prawdziwej broni możemy to robić w parku lub na polu, byle bezpiecznie, nie stwarzając zagrożenia dla postronnych osób.
Prezentowana wiatrówka to Crosman AK1, i – jak można się domyśleć już po samej nazwie – jest wzorowana na karabinach Kałasznikowa
Ilustracje: Jarosław Lewandowski