Szanowni Państwo, rozszerzamy sposoby dostarczania prenumeraty. Teoretycznie od przyszłego roku, ale jeśli ktoś chciałby skorzystać z tych nowych zasad szybciej, to jest to już możliwe, ale tylko w odniesieniu do archiwalnych roczników czasopisma. Na czym polega to rozszerzenie? Włączamy możliwość dostarczania zaprenumerowanych gazet za pomocą paczkomatów – a nawet więcej, bo na liście punktów odbioru Orlen Paczki, z którą współpracujemy (na razie, być może z czasem dojdą także inni operatorzy) są także stacje benzynowe Orlenu, a nawet sklepy sieci Żabka. Punktów jest na tyle dużo, że zapewne większość naszych Czytelników znajdzie jakiś w bezpośredniej bliskości swojego miejsca zamieszkania. Ale oczywiście pozostaje także opcja wysyłki prenumeraty listownie, za pośrednictwem Poczty Polskiej.

Ponieważ ceny usług pocztowych i paczkomatowych różnią się od siebie, i to znacząco (pomimo uzyskania sporych rabatów) – od teraz koszt prenumeraty podawać będziemy z rozbiciem na dwie kwoty: cenę czasopism i cenę wysyłki. Prenumeratorom oferujemy trzy numery gratisowe – przy niezmienionej cenie okładkowej 30 zł dziesięć edycji kosztuje 300 zł w sprzedaży kioskowej, a w prenumeracie 300 zł – 90 zł (3 × 30) = 210 zł. Koszt wysyłki listu to 5,60 zł, zaś czasopisma do paczkomatu to 8,60 zł – czyli odpowiednio 56 zł i 86 zł za cały rok (dziesięć edycji). Łącznie prenumerata zamówiona do wysyłki listowej kosztuje więc w tym (2026) roku 266 zł, zaś przy wysyłce paczkomatowej 296 zł. W tym wypadku różnica w cenie pomiędzy kioskiem a dostawą do domu jest niewielka, ale proszę uwierzyć, bardzo dużo sił i energii musieliśmy włożyć aby obniżyć ceny do tego poziomu z wyjściowych diapazonów. Cóż, firmy paczkomatowe wciąż orientują się na paczki i oferują nam stawki jak za przesyłki o masie 20-25 kg, choć egzemplarz naszego czasopisma waży zaledwie 300 g.

Powyższe wyliczenia dotyczą prenumeraty papierowej – ta elektroniczna, w formie plików PDF – nie zmienia ceny i nadal kosztuje, tak jak rok temu i dwa lata temu, jedyne 125 zł. Wszystkie szczegóły znajdziecie Państwo na reklamach prenumeraty w czasopiśmie – w tym numerze jest ona na str. 51, w środku numeru – oraz na stronie internetowej www.strzał.pl. W przypadku prenumeraty wysyłanej do paczkomatów zmieniają się niezbędne do wysyłki informacje – oprócz imienia i nazwiska adresata potrzebne są bowiem numer telefonu i adres e-mail (do odbioru powiadomieniu o nadejściu przesyłki), a także – bardzo ważne – numer wybranego punktu odbioru, który można znaleźć na stronie internetowej Orlen Paczki. W przypadku listów wystarczy po staremu dokładny adres pocztowy, wraz z kodem (oraz oczywiście imię i nazwisko adresata).

Jeszcze dwa słowa odnośnie liczby planowanych edycji – oficjalnie anonsujemy, że będzie ich dziesięć (numery styczniowy i lutowy oraz lipcowy i sierpniowy łączymy). A jeśli ukaże się numer specjalny, wszyscy prenumeratorzy także go otrzymają, gratisowo – ale te numery żyją własnym cyklem wydawniczym, i nie chcemy niczego obiecywać pod względem terminów, żeby później nie musieć świecić oczami. Numery regularne ukazują się regularnie i na tej systematyczności edycji chcielibyśmy się skupić.

Zapraszam wszystkich do lektury październikowego numeru miesięcznika STRZAŁpl: papierowo lub elektronicznie, do oglądania filmów na kanale YouTube KINO STRZAŁ.pl – no i oczywiście do zaprenumerowania naszego czasopisma