Zbliżają się wybory do europarlamentu. Medialne wzmożenie kampanijne i erupcja socjalnego rozdawnictwa obu głównych stronnictw przykrywa skutecznie prawdziwe problemy, przed którymi stoją poszczególne środowiska. Owe stronnictwa zachowują się jak Zieloni i Niebiescy w starożytnym Konstantynopolu (nawet układ sojuszy Zielonych z Białymi oraz Niebieskich z Czerwonymi można odnieść do polskiej sytuacji bieżącej) i następstwa mogą być podobne. W każdym razie stopień wzajemnej wrogości opartej na imponderabiliach osiągnął już
czytaj dalej26 maja 2019